Hej! Przepraszam, że ostatnio trochę Was zaniedbałam, ale prowadzenie firmy to nie życie usłane różami, no może troszeczkę, tylko te róże mają duuuuuużo ostrych kolców :( I musiałam trochę powalczyć z biurokracją, ale już wszystko jest ok i od razu zabrałam się do pracy.
Dłuższy
czas chciałam Wam pokazać coś, co ja osobiście uwielbiam, a mianowicie
air brusha! Czyli potocznie zwany makijaż natryskowy.Mogła bym się o nim rozpisywać i rozpisywać, wychwalać zalety i wspominać o (nielicznych) wadach, ale oszczędzę Wam tego i po prostu zaproszę Was do obejrzenia poniższego filmiku, Jeśli miałybyście jakieś pytania (lub propozycje makijażu) to śmiało, chętnie odpowiem (lub wykonam) :)
Kobieta miewa swoje kaprysy, impulsy, nazywajcie jak chcecie :) Mój dzisiejszy był inspirowany Beyonce z teledysku "Me, myself & I"
I ja z 20 cm krótszymi włosami :) jakoś mi tak lżej na duszy :)
Świetny film i naprawdę ślicznie wyglądasz w nowej fryzurce:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) co do filmu to mam mieszane uczucia, ale cały czas pracuje nad swoim warsztatem lektorskim :) A fryzurka puki co dla mnie bomba... porozmawiamy za jakiś czas czy w dalszym ciągu jest bombowa, bo jak wiadomo kobieta zmienną jest ;]
Usuń