Kurcze wakacyjny okres nie sprzyja systematyczności na blogu :( ale postaram się co jakiś czas coś wrzucać.
Ostatnio z Iza wzięłyśmy się za doszkalanie. Iza zgłębiała tajniki air brusha i miała przy tym niezły ubaw :)
Ja z kolei postanowiłam przypomnieć sobie co nieco z dawnych epok i na tapetę poszła Kleopatra, ewentualnie egipska księżniczka (dla wtajemniczonych :) Jak wyszła oceńcie sami.
Ślicznie wyszło :)
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż wyszedł!:D
OdpowiedzUsuńMnie się tak jakoś Arabsko kojarzy;)
OdpowiedzUsuńmnie także, malować w stylu ala bollywood to jest sztuka :)
Usuń