piątek, 20 grudnia 2013

Sylwestrowe smokey eyes

Trochę mi zeszło z tym postem, głównie z nagraniem filmiku - robiłam, aż 4 podejścia, a mówi się, że do 3 razy sztuka. U mnie to chyba do bólu :)
Oczywiście i do ostatecznej wersji mam sporo zastrzeżeń (ale to może fakt mojego bojowego nastroju - to już historia na oddzielny post :), ale to chyba najlepsze ze wszystkich nagrań, ale wiem, że i tak komuś się nie spodoba :)
Nie przeciągając zapraszam na filmik z cyklu szybki sposób na.... sylwestrowe smokey. I jeszcze trochę zdjęć.






PODPIS

3 komentarze: