Oczywiście i do ostatecznej wersji mam sporo zastrzeżeń (ale to może fakt mojego bojowego nastroju - to już historia na oddzielny post :), ale to chyba najlepsze ze wszystkich nagrań, ale wiem, że i tak komuś się nie spodoba :)
Nie przeciągając zapraszam na filmik z cyklu szybki sposób na.... sylwestrowe smokey. I jeszcze trochę zdjęć.
piękny :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny:)
OdpowiedzUsuńWspaniały :) i absolutnie w moim stylu... :D
OdpowiedzUsuń