środa, 11 grudnia 2013

Płynne złoto czyli cienie Satin Aztec z Era Minerals

Dzisiaj taki szybki post, bo nie bardzo mam w tym tygodniu czas, żeby coś dla Was zmontować, ale pod koniec tygodnia (mam nadzieję, że w piątek) uda mi się wrzucić kolejny filmik z cyklu "Prosty sposób na...".

Mam niesamowitą przyjemność poinformować, że nasz sklep poszerza swój asortyment o kosmetyki mineralne, a mianowicie produkty firmy Era Minerals. Mogłabym się troche rozpisać na temat mineralnych, ale to innym razem. Dzisiaj chciałam Wam przedstawić cienie, a właścieie cień, który urzekł mnie za pierwszym dotknięciem, spojrzeniem i co tam jeszcze może być pierwszego :) Słowem "love at fist sight".

Cień, który chciałam Wam pokazac to Satin Eyeshadow Aztec S11.

 

Cienie są zamknięte w plastikowym słoiczku. Jest ich 1 g, ale uwierzcie mi, są mega wydajne. 


Oczywiście mają zabezpieczające wieczko oraz folię...


 ..ale ja zdecydowanie wole wybierać z otwartego słoiczka.


Po lewej stronie cień aplikowany na mokro (naprawdę zachowuje się jak płynne złoto), po prawej nałożony na sucho pędzelkiem. Jednak zdjęcie nie oddaje nawet odrobiny piękna i uroku tego koloru.

Co mówi producent? W sumie niewiele "cienie atłasowe, bez błyszczących drobinek. Szczególnie dobrze widoczne przy sztucznym oświetleniu." Tu muszę mu przyznać rację, gdy malowałam się w łazience (oświetlenie lustra to 10 żarówek o barwie światłą słonecznego) to po prostu piszczałam z zachwytu. Trwałość na bazie jest idealna, nie wałkują się, nie osypują. Bez bazy nie testowałam bo nawet najlepsze cienie nie mają szans z moją tłustą powieką. 

Ogólnie cieni jest 6 rodzajów i jestem w trakcie ich testowania, ale co jest dla mnie najlepsze w tym wszystkim? Cena!! Za 39 zł dostajesz produkt multifunkcyjny - cień do powiek na sucho, a na mokro może być cieniem, eyelinerem, a nawet farbką do ciała. 
Jeśli ktoś jest zainteresowany zakupem jeszcze przed debiutem w sklepie internetowym, to zapraszam do kontaktu. Myślę, że w przyszłym tygodniu będą już dostępne na naszej stronie. 


PODPIS

15 komentarzy:

  1. o kurczę ale mocny - to takie stare złoto... podoba mi się

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten akurat stare złoto, ale mają inny bodajże S10, który jest "złoty, złoty" może uda mi się wrzucić swatche w tym tygodniu :)

      Usuń
  2. złote pigmenty to jest to co tygryski lubią najbardziej;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tygryski lubią wszystko co się błyszczy... :)

      Usuń
  3. aaaaa cudo! Oni maja teraz na wwww.eraminerals.pl swietne promocje gwiazdkowe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ulallala pełen obłęd! jak takie stare złoto :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. obłędu można też dostać od gamy kolorystycznej tych cieni... :)

      Usuń