środa, 27 marca 2013

EKSTREMALNA METAMORFOZA !!! Z przymrużeniem oka.

Przedświąteczny zgiełk potrafi nieźle zajść za skórę. Jedni krzyczą, inni "rzucają mięsem", inni w ogóle się nie odzywają. A ja? Ja dostaje głupawki, co możecie zobaczyć na poniższym filmiku. Proszę przyjmijcie go z dużym przymrużeniem oka i przestrogę, żeby nie zamykać się w solarium oraz używać odpowiedniego podkładu.
Oczywiście nie chcę tym filmem nikogo urazić, ale brakowało mi tylko różowej bluzeczki i białych kozaczków, aby zadać szyku jak "solara".


Osoba kręcąca ten filmik miała naprawdę ubaw po pachy, ja zresztą też.
Napiszcie jak się Wam podoba nowa Ja!!


PRZED

i o zgrozo PO

(uśmiech prawie jak u Sereny van der Woodsen, a moje ząbki są takie białe!)


(Tona błyszczyka i dzióbek obowiązkowy! I za blada dłoń, ale nie miałam już serca i jej zamalowywać)

(Boże to naprawdę ja??)

Podsumowując jestem niesamowicie wdzięczna Matce Naturze za moje blade lico i bardzo się cieszę, że mojej naturalnej opaleniźnie jeszcze daleko do takiego "hebana"!

PODPIS

sobota, 23 marca 2013

Tęczowo mi! Czyli multikolorowa kreska!!


Dzisiaj krótko i na temat! Chciałam Wam pokazać mój makijażowy zachwyt nad  pogodą za oknem (pomijając mróz) - Słońce i ani jednej chmurki!!!
Tęczowa kreska!! Chodziła za mną od dłuższego czasu, ale z braku weny (czytaj pogody) jakoś nie chciało mi się jej robić, a dzisiaj przyleciałam do pracy jak na skrzydłach i pierwsze co zrobiłam zasiadłam do malowania jej! Kreska wykonana żelowymi eyelinerami BH. Mam nadzieję, że się Wam podoba!





PODPIS

piątek, 22 marca 2013

Jak nie narobić bałaganu z maskarą, czyli jak malować rzęsy??

Dzisiaj przybywam do Was z filmikiem! Tylko proszę nie śmiejcie się za mocno, stwierdzam, że chyba naprawdę tremuję się przed kamerą!
Miałam ostatnio kilka klientek, które podglądały (o ile można tak to nazwać) jak malowałam im rzęsy. Potem powiedziały mi wszystkie, że musiały zobaczyć, jak ja robię, że nie wymaluję maskarą wszystkiego do okoła. Więc stwierdziłam, że chyba warto nagrać to i pokazać, że nie jest to wcale trudne.


Poniżej chciałam Wam przedstawić jak prezentują się rzęsy z bazą i bez bazy pod maskarę. W moim przypadku różnica jest znaczna.



I ja w całej okazałości :)



  PODPIS

środa, 20 marca 2013

Błyszczyki i złoto


Kolejne kosmetyki "wrzucone" na wyprzedaż, tym razem przyszła kolei na błyszczyki!!! Osobiście uwielbiam ich zapach i smak!! Dlatego trudno mi powiedzieć o trwałości, bo zaraz zlizuje je z ust, jako, że permanentnie jestem na diecie ;p
Starałam się zrobić jak najlepsze zdjęcia, ale ilość drobinek w poszczególnych kolorach sprawia, że odbijają światło dając wrażenie nierówności, za co z góry przepraszam.





było: 90,00 zł jest: 50,00 zł

Pojemność: 6,5 ml
Ilość kolorów: 11

1. WET KISSES - 401

Błyszczyk bezbarwny, w opakowaniu ma kolor czerwony, transparentny.


2. SEE THROUGH - 402

 beżowy, jedyny w kolekcji bez drobinek, pomijając 401.


 3. BABY DOLL - 403

piękny opalizujący błyszczyk, mieni się na różowo-złoto. 



4. HONEY BUNNY - 404

perłowy, opalizujący na różowo.



5. SUNSET SUPRISE - 405

piękny pomarańcz, idealnie nadaje się do samodzielnego noszenia, jak i do podbicia koloru pomadki!



6. SHERRY BABY - 406

wiśniowa czerwień z drobinkami.



7. MOONLIGHT KISS - 407

bordo wymieszane z brązem, na żywo nie jest tak fioletowy jak na zdjęciu.



8. STAR DUST - 408

księżycowy pył w wersji złotej (zawsze kosmos kojarzył mi się ze srebrem :)


9. HEY SEXY - 409


Miedziany odcień, pięknie komponuje się z opaloną skórą! Idealny na nadchodzące lato! Zresztą nazwa mówi sama za siebie :P




10. HOT MAMMA - 410

Choć nie jestem mamuśką, to ten kolor to mój faworyt!!




11. PEACH CHAMPAGNE - 411

Delikatny kolor szampana. Idealny na co dzień jak i uzupełnienie makijażu smoky!


 A teraz złoto czyli moje dzisiejsze eksperymenty z Illamasqua (+ błyszczyk 402) :)



Jestem w trakcie testowania metalicznych kremowych cieni z tejże firmy jednak napotykam szereg trudności jeśli chodzi o trwałość!! Aplikowałam je na samą bazę, to nie dążyłam dokończyć make up'u jak już mi się wszystko na oku zważyło. ZGROZA!! Drugie podejście polegało również na aplikacji na bazę, ale dodatkowo przyprószona cieniami, jest lepiej, ale nie powala, bo przy każdym podejściu do lustra rozcieram to co zaczyna się wałkować. Może Wy macie jakieś super patenty na tłuste (a nawet bardzo tłuste) powieki, bo o ile moje metody sprawdzają się przy prasowanych, wypiekanych cieniach, czy pigmentach to przy "płynnym metalu" po prostu nie dają rady. A kolory są przecudne i szukam różnych rozwiązań co by tu jeszcze poradzić. Właśnie wpadłam na pomysł, że zrobię bazę z kajali i cieni i dopiero na to położę, przetestuje to jutro bo dzisiaj trochę czasu brak.

PODPIS

wtorek, 19 marca 2013

Wyprzedaż do - 50%!!! Nie przegap!

Hej Kochani!!

Wiosna za pasem, piękne słoneczko zaglądało wczoraj przez okno, aż chciało się żyć!! Niestety dzisiaj nie jest już tak kolorowo, szarówna za oknem, ale nie łamcie się!! Żeby bardziej umilić Wam czas oczekiwania na wiosnę mamy dla Was WIOSENNĄ WYPRZEDAŻ!! Dużo produktów nawet do -50%!! Codziennie przez tydzień będziemy dorzucać coś nowego!!

Wiem również, że kolory sugerowane przez producentów czasami odbiegają od tych w opakowaniu postanowiłam wrzucić swatche produktów z linii Nvey Eco. Proszę weźcie pod uwagę, że monitor może przekłamywać trochę kolory, więc na żywo mogą one być delikatnie ciemniejsze/jaśniejsze. Starałam się pokazać kolorystykę w różnym świetle, żeby jak najlepiej ją oddać.

Poniższy dzienniak wykonany CAŁKOWICIE za pomocą kosmetyków NVEY Eco:







Podkłady  i korektory Nvey Eco:


było: 163,00 zł  jest: 81,50 zł



było: 108,00 zł  jest: 54,00 zł
 
podkład w kompakcie: NVEY EcoCreme Deluxe Foundation

było: 216,00 zł  jest: 108,00 zł
 

Pudry i brązer:


było: 150,00 zł  jest: 75,00 zł 

(jest naprawdę bardzo napigmentowany!!)
było: 150,00 zł  jest: 75,00 zł



Pomadki:

było: 112,00 zł  jest: 56,00 zł


Błyszczyki:


było: 112,00 zł  jest: 56,00 zł

kolor: CRYSTAL

kolor: OASIS

kolor: SEDUCE ME

kolor: BARELY THERE

kolor: RUBY
(przepraszam za stan ust, ale obecna pogoda działa na nie tragicznie, ale jak widać błyszczyk nawilża je i nie są widoczne)


Róże i wypiekane eyelinery:


było: 103,00 zł  jest: 51,50 zł


było: 103,00 zł  jest: 51,50 zł  


 Cienie:

  
było: 108,00 zł  jest: 54,00 zł
 

Mascara:

 
było: 108,00 zł  jest: 54,00 zł

  Codziennie przez tydzień będą dorzucane kolejne produkty do WYPRZEDAŻOWEJ PULI!

Nie przegapcie specjalnych okazji!!


Jeśli macie jakiekolwiek pytania piszcie, komentujcie.


PODPIS