niedziela, 17 marca 2013

Przeboje z paczką

Na początek chciałam Wam powiedzieć o swoich przebojach z paczką z Illamasqua. Złożyłam zamówienie w połowie stycznia, a paczkę otrzymałam na początku marca!!! Masakra jakaś, a dlaczego?? Bo głupia zamówiłam sobie wspaniałomyślnie lakiery!! Wiem, że w transporcie lakier do paznokci są traktowane jako substancje niebezpieczne, ale myślałam, że TAKA firma nie ma z tym problemu. Tymczasem czekałam ponad 12 dni roboczych (czyli prawie 3 tygodnie, zastrzegają, że transport w Europie zajmuje do 10 dni roboczych), w końcu do nich napisałam. Odpowiedz dostałam po podajże 3 dniach, że moja paczka utknęła na lotnisku w Londynie, bo posiadała lakiery, a w związku ze specjalnymi przepisami odnośnie substancji niebezpiecznych muszą być transportowane w inny niż poczta sposób. Paczka wróciła do magazynu, a ja otrzymałam pytanie czy chcę paczkę, czy zwrot pieniędzy, bo rozstrzygnęli problem z wysyłką lakierów. Oczywiście chciałam swoje zamówienie. Na informacje o ponownej wysyłce czekałam kolejny tydzień, by w końcu na początku marca otrzymać paczkę z poniższą zawartością :) Dam Wam znać jak się sprawują :)



A tu macie szybki makijażyk wykonany air brushem :)




 Zdjęcie na słoneczku, trzeba było wykorzystać pogodę i pokazać jak prezentuje się air brush w pełnym słońcu :)



PODPIS

10 komentarzy:

  1. Śliczne oko.
    Z lakierami niestety często tak jest, że nie chcą ich przepuścić :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli chodzi o przeboje z paczkami, to jestem zaprawiona w boju, ale myślałam, że TAKA firma ma rozwiązany ten problem :)

      Usuń
  2. Cały make up wygląda pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chciałam pokazać jak prezentuje się air brush w świetle dziennym, bo na razie było tylko sztuczne

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. dziękuję bardzo, cały czas się staram, żeby czymś Was zaciekawić :)

      Usuń