Wczoraj coś mnie naszło i zaczęłam oglądać stare kawałki Beyonce i strasznie żałować, że sprzedałam moją starą, starą żarówiasto pomarańczową sukienkę :( Tak by mi się przydała w ten pochmurny okropny dzień :( ale nie to, że w mojej szafie brakuje kolorów, ale Beyonce w tej pomarańczowo-fioletowej kiecce normalnie rozpaliła we mnie żądze jaskrawych kolorów! Wracając z siłowni zaczełam dumać "w co by tu się ubrać?" I co ja mogłam wydumać? Żarówiaste spodnie!!!! (Tak Jowita, zmieściłam się w nie!!! W końcu.) Intensywny lonsleeve, a że jestem zmarzluchem to do tego kamizeleczka na baranku :) Ciepło i kolorowo! A i zawsze odporne na deszcz gumiaki :)
A i obiecane zdjęcia z wesela + przepiękna Panna Młoda malowana air brushem by me :)
A poniżej instruktarz do make up'u - zdjęcia dla niecierpliwych :) Filmiki w późniejszym terminie, czekam na lepszą kamerkę do nagrywania :)
1. Powiekę pokrywamy podkładem, przyprószamy pudrem (ew. można użyć bazy pod cienie).
2. Ciemno różowy cień (1) nabieramy skośnym pędzelkiem zmoczonym w wodzie lub eye shadow sealer. Malujmy kreskę tuż przy lini rzęs. Nie musi być ona idealnie prosta, gdyż i tak pokrywamy ją dodatkowo cieniem.
2. Namalowaną kreskę przykrywamy tym samym cieniem (1) (zmieniamy pędzelek, zeby nie był mokry). Wychodzimy poza jej obręb.
3. Rozcieramy cień, tak by przejście pomiędzy cieniem a powieką było płynne.
4. Nakładamy (tak jak pokazują strzałki) jaśniejszy cień (2), Starając się aby granice pomiędzy dwoma kolorami zacierały się.
5. Dodajemy cień nr 5 nakładając go i rozcierając na kształt banana.
6. Na koniec dodajemy najjaśniejszy cień (6) i omiatamy nim brzegi makijażu oka, aby się "rozmyły" i dawały efekt płynnego przejścia .
7. Dolną powiekę pociągamy delikatnie najciemniejszym cieniem (1) i tuszujemy rzęsy. GOTOWE :)
I dzisiejsza jaskrawa stylizacja :) z którą idealnie zgrał się różowy makijaż.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz